Dzisiaj dzieci spedzili dzien bawiac sie do upadlego. Po drzemce pojechalismy do teatru dla dzieci, gdzie grali Willy Wonka Fabryka Czekolady. Niestety nie wolno bylo robic zdjec, ale i tak najfajniejsze byly pierwsze piec minut przedstawienia a potem wchodzenie i schodzenie ze schodow. Po wystepie pojechalismy do knajpki, gdzie wielki ogrod zostal przeznaczony na plac zabaw dla dzieci tak, ze rodzice moga zjesc jak dzieciaki sie bawia. Zabawa dla Juniorka i Tulci super -- nie nadazalam...
..najpierw przekaska, Tula polubila ketchup..
...i do dziela...
.. Tulcia z wieksza rezerwa..
.. ale potem sie rozruszala..
..zmeczenie wielkie, nic tylko na raczki...
Z tylu widac knajpke (hamburgery, hotdogi na patyku i frytki) i pojisko do gry z pilkami porozrzucanymi dla dzieci